poniedziałek, 19 października 2009

SIOSTRZYCZKI

Idzie facet ulicą patrzy a tu na budynku wielki szyld z napisem:BURDEL U SIÓSTR URSZULANEK.O tego jeszcze nie widziałęm pomyślał zdziwiony iwszedł do środka.Za wielkim dębowym biórkiem siedziała stara zakonnica,pyta się:
-czego pan chciał?
-noo...skorzystać z usług
-płaci pan 500 zł i tymi drzwiami na prawo.
Załacił,poszedł tam młoda zakkonica:
-dzień dobry
-dzień dobry chciłbym..
-tak wiem,wiem płaci pan 300 zł i tymi drzwiami na prost.
Zapłacił poszedł.Tam już taka super młoda,ładna i zgrabna zakonnica
-witam pana-powiedziała zalotnym głosem
-witam
-płaci pan 100 zł i idzie tymi oto drzwiami na lewo
Facet pomyślał a co mi tam zalerzy już tyle wydałam co tam stówa.Zapłacił poszedł.Znalazł się na podwórku drzwi się za nim zatrzasnęły, klamki z tej strony nie było.Facet skołowany rozgląda się do okoła,nie wie co się dzieje. Nagle patrzy a na przeciwko wielka tabliczka z napisem:WŁAŚNIE ZOSTAŁEŚ WYRUCHANY PRZEZ SIOSTRU URSZULANKI.

LOGIKA

Student przychodzi na egzamin z logiki i na bezczelnego pyta profesora
- Pan sie łapie w tej logice panie Profesorze?
- Oczywiście, co za pytanie.
- To ja mam taka propozycje panie Profesorze, zadam panu pytanie i jeśli pan nie odpowie stawia mi pan 5, a jeśli pan odpowie wywala mnie pan na zbity
pysk.
- OK... niech pan pyta
- Co obecnie jest legalne, ale nie logiczne, logiczne ale nielegalne, a co nie jest logiczne ani legalne?
Profesor nie znal odpowiedzi postawił studentowi 5 i wola swojego najlepszego studenta i pyta go o odpowiedz Ten mu natychmiast odpowiada:
- Ma pan 65 lat i jest pan żonaty z 25 letnia kobieta, co jest legalne, ale nie logiczne. Pana zona ma 20 letniego kochanka ,co jest logiczne ale nie
legalne. Pan stawia kochankowi swojej zony 5 chociaż powinien go pan wywalić na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne...

O BABCIACH I DZIADKACH

Był sobie facet, który dbał o swoje ciało. Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał się i zaczął podziwiać swe ciało. Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest pięknie opalone oprócz jego członka! Nie podobało mu się to, wiec postanowił cos z tym zrobić. Poszedł na plażę, rozebrał się i zasypał cale swe ciało, zostawiając członka sterczącego na zewnątrz.
Przez plażę przechodziły dwie staruszki. Jedna opierała się na lasce. Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała cos wystającego z piasku. Końcem laski zaczęła przesuwać to w jedna, to w druga stronę.
- Życie nie jest sprawiedliwe - powiedziała do drugiej.
- Czemu tak mówisz? - spytała tamta zdziwiona.
- Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam, gdy miałam lat 50 już za to płaciłam, w wieku 60 lat zaczęłam się o to modlić, a gdy miałam 70 to już o tym zapomniałam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja nawet nie mogę przykucnąć!

SIEROTKA MARYSIA

Sierotka Marysia idzie do łazienki wykąpać się. Krasnoludki chcą ją podglądać, jednak są
za małe, aby dosięgnąć dziurki od klucza. Uradziły więc, że staną jeden na drugim, a ten na
górze będzie ją podglądał i będzie mówił pozostałym co widzi. Gdy już dosięgnął dziurki od
klucza, mówi:
- Zdjęła stanik!
- Zdjęła stanik, zdjęła stanik, zdjęła stanik - powtarzają szeptem jeden drugiemu, aż wieść
doszła do stojącego na dole.
- I co, i co, i co? - pytanie wraca do tego na górze.
- Zdjęła majtki!
- Zdjęła majtki, zdjęła majtki, zdjęła majtki...
- I co, i co, i co?
- Nic, stoi.
- Mnie też, mnie też, mnie też...

CZERWONY KAPTUREK

********************************
Idzie Czerwony Kapturek ścieżką, patrzy a z krzaków wystaje głowa Wilka.
- Wilku czemu masz takie wielkie oczy?
- Kurde, nawet się spokojnie wysrać nie można...
****************

SZCZYTY

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Szczyt recyklingu: odzyskać żyda z mydła

*******************
Szczyt chamstwa - życzyć komuś 100 lat na 99 urodziny :)

*******************

Szczyt szybkości wejdź na szczyt pałacu kultury zacznij srać zbiegnij na dół spójrz w górę i zobacz swoją dupę jak sra
******************

Szczyt prostytucji
- dać dupy na Saharze za garść piasku

********************
Szcz$yt siły: ścisnąć tak monetę, żeby się orzełek zesrał

********************


Szczyt precyzji???... Nasrać w stringi :)
*********************

-Jaki jest szczyt chamstwa?
- Zrzucić teściową ze schodów i zapytać: Gdzie się mamusia tak śpieszy?

*********************


Szczyt fantazji: położyć się w kałuży, włożyć pióro w dupę i udawać zagłówkę.

**********************


Szczyt śmiechu - Pogilkodać tak żarówkę żeby wszyscy w elektrowni się śmiali.

*************************

Szczyt cierpliwości:
- puścić pawia przez słomkę

****************************

WULGARNE KAWAŁY

Młoda zakonnica usłyszała 3 nowe słowa - kurwa, cipa i chuj. Nie wiedziała co to znaczy więc poszła do księdza się spytać, co oznaczają. Ksiądz na to:
- Kurwa to zakonnica, cipa to czoło a chuj to człowiek.
Następnego dnia zakonnica biegnie na autobus. Gdy wsiadła, siadając mówi:
- Ale mi się cipa spociła. I co się chuje patrzycie. Kurwy nie widzieliście??

*********************

Idzie miś przez las i spotyka zajączka.
- Zając gdzie idziesz?
- Na imprezę
- Zając weź mnie ze sobą....
- ni huja znowu zaczniesz rozróbę i mnie pobijesz
- zając obiecuje, że cię nie pobije, ale weź mnie ze sobą
- no dobra jak obiecujesz...
Zając wstaje rano patrzy do strumyczka i widzi podbite oko, szramę na policzku itd.
- misiek ty huju, obiecałeś, że mnie nie pobijesz
- zając, jak się upiłeś i zacząłeś wyzywać moją babkę, matkę, ciotkę to wytrzymałem, jak zacząłeś na mnie pluć i bić mnie to wytrzymałem, ale jak wszedłeś mi do domu nasrałeś na łóżko, wbiłeś w gówno kredki i powiedziałeś, ze jeżyk śpi z nami to nerwy mi puściły

***********************

Jedzie dwóch gangsterów samochodem...Nagle na ulicę wybiega pedał Jan...Jeden z bandziorów wysiada i mówi:
-człowieku, co Ty odpierdalasz?
-Posłuchaj, złotówka Ci upadła...
Gangster schyla się, a Jan go ładuje w dupę...Nagle wysiada z samochodu drugi bandzior i strzela pedałowi w głowę...Idac do Nieba, pedał spotyka św Piotra...Piotr zaczyna oprowadzać go po niebie. Nagle Pedał wytrącił mu z ręki klucze. Piotr schyla się, a pedał go ładuje w dupala. Sw Piotr na to:
-od dzisiaj Chuju mieszkasz w piekle...
Po trzech dniach sw Piotr rozmyśla... (może źle ze wysłałem tego człowieka do diabła... Pewnie to dobry chłopak...)
Postanowił po niego zejść.Zjeżdża na dól, wysiada z windy i widzi że w całym piekle w pizdu zimno. Podchodzi do diabla, który siedzi na tronie w kurtce puchowej i mówi:
-Ty... czemu tu taka Pizgawka?
-Takiś kozak? To się po węgiel schyl...

****************************

Podchodzi facet do baru zamawia dwie setki, wypija...na to barman:
- Widzę że nie jest dobrze. Mów pan co sie stało to panu ulży.
- nie.... nie ważne...
-no wyrzuć pan to z siebie to będzie lepiej.
Po chwili zastanowienia facet zaczyna mówić:
- wie pan, poznałem fajną dupę, wszystko zajebiście, poszliśmy do jej
domu, zaczynamy się pukać a tu mąż wraca bo zapomniał laptopa. Ona każe mi się schować na balkonie, wiec ja wyszedłem na balkon i zacząłem
zwisać na rękach jak ten idiota.
- oooo to musiał pan się wkurwić!
- nie. Nie to mnie wkurwiło! Po chwili słyszę... a ona puka sie z NIM!
- oooooo to musiał pan sie ostro wkurwić!
- nie. Nie to mnie wkurwiło! Po chwili przez okno wylatuje zużyty kondom i ląduje na mojej głowie.
- uuuu to musiało ostro pana wkurwić!!
- nie. Nie to mnie wkurwiło!! Po chwili koleś wychodzi na balkon i leje
mi prosto na głowę!
-o kur... to musiał pan się maksymalnie wkurwić!!!!
- Nie. Nie to mnie wkurwiło!
Barman patrzy zdezorientowany,
- to co pana tak wkurwiło?
- Wie pan co mnie wkurwiło? To, że dopiero po tym wszystkim spojrzałem w dół i zorientowałem się, że mam metr do gruntu!

*************************
Wieczorem, ok godziny 22 przez park spaceruje mała ok 8-letnia dziewczynka. Niedaleko niej stoi grupka mężczyzn, ale jest ciemno wiec nie widać dobrze ich twarzy. Dziewczynka podchodzi do nich i pyta:
- chłopaki, macie fajkę?
Na to jeden z nich odpowiada:
- mamy, ale damy Ci jak nam wszystkim laskę zrobisz.
Wiec Dziewczynka zabiera sie do roboty. Kiedy skończyła, dostała obiecanego papierosa.
- kurde zapomniałam ognia, macie może chłopaki?
Pyta dziewczynka.
- mamy, ogień dostaniesz za darmo.
Jeden z mężczyzn pochyla sie do niej, odpala zapałkę po czym rozświetlają się obie twarze:
- Ola?
- Tato?
- Ty PALISZ?!?

**********************************

Jasiu przychodzi do domu cały podrapany.
Mama pyta:
- Co ci się stało?
Jasiu:
- Jechałem na rowerze i się wywróciłem na żużlu.
Mama:
- Ale przecież rowerek leży w garażu bez siodełka, a dzisiaj rano widziałam jak przed domem wylewali asfalt.
Jasio:
- Ale rowerek był pożyczony, a tak naprawdę wpadłem w krzaki.
Mama:
- Ale wczoraj wieczorem wycinali krzaki.
Jasio zrobił wkurzoną minę i mówi:
- Kot jest mój!
I będę go pierdolił czy wam się to podoba czy nie!

**********************************
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- panie doktorze nie rosną mi włosy na piździe
- a ile razy pani dziennie sie rucha
- 6
- widzi pani na autostradzie też trawa nie rośnie

*************************************

Trzech kolesi zastanawia się jak rozdzielić miedzy sobą skrzynkę jabłek. Jeden rzucił pomysł, ze będą wymyślać wierszyki, kto wymyśli ten bierze 1 jabłko.
Zaczyna pierwszy:
- "Mickiewicz pisał wiersze, ja biorę jabłko pierwsze"
Drugi mówi:
- "Mickiewicz pisał wiersze długie, ja biorę jabłko drugie"
Trzeci myśli, myśli i mówi:
- "A ch...j wam wszystkim w d...e , ja biorę jabłek cała kupę"

********************************************
Dziecko dostało kolejkę na urodziny zaczyna sie nią bawić
nagle ją zatrzymuje i mówi
Wsiadać kurwa wsiadać, wysiadać kurwa wysiadać
Przychodzi jego ojciec i mówi
Jeżeli jeszcze raz przeklniesz to ci ta kolejkę przez okno wyjebie
I po chwili dziecko mówi
Ja pierdole przez tego skurwysyna mamy 30 minut opóźnienia
********************************************
Był w jednej parafii bardzo miły ksiądz, i był też szalony kierowca:kura, kaczka, gęś, wszystko przejechał! W końcu obydwoje w takim samym dniu umarli. Idzie dusza księdza a święty Piotr pyta:
- co tam dusza dobrego zrobiła?
- no cóż ja mogłem zrobić ?Nakazywałem, prosiłem - nikt nawet pacierza nie zmówił!
- no to jak dusza nic nie zrobiła to piekło - trudno.
Idzie dusza szalonego kierowcy
A święty Piotr pyta:
- co tam dusza zrobiła na ziemi?
- CO,CO JA ZROBIŁEM ?
A WSIADŁEM ZA KIEROWNICE,RUSZYŁEM Z MIEJSCA KURRWA WSZYSCY PACIERZ MÓWILI!
**********************************************
Wpada napierdolony facet do kościoła w którym znajdują sie dwa rzędy ławek i krzyczy
-Ej wiecie kim wy jesteście?? Ja Wam powiem!!!
-Ci po lewej to same skurwysyny, a Ci po prawej to patafiany.
Nagle z prawego rzędu wstaje przepakowany koleś i zwraca sie do pijaka
-Ej kolo nie wiedziałem , ze jestem patafianem...
Pijak mierzy go wzrokiem po czym mówi-
-To wybacz kolego przejdź na lewą stronę

*************************************************
Bogaty gada z biednym.
Biedny się pyta co kupiłeś swojej żonie na rocznice.
Bogaty - Pierścionek z brylantem i samochód po czym się pyta a ty??
Biedny odpowiada parę kapci i wibrator.
Bogaty dlaczego to i to.
Biedny - Bo jakby się jej nie spodobały kapcie to sie może pierdolić.
****************************************************